Autor Wiadomość
kkk
PostWysłany: Wto 22:23, 14 Mar 2006    Temat postu:

kvhvc h
rotting
PostWysłany: Wto 19:06, 05 Lip 2005    Temat postu:

Lilith napisał:
No nie. Czuję sie niesprawiedliwie posądzona o niski poziom inteligencji muzycznej, tylko dlatego, że słucham od czasu do czasu techno =/


Nie posądzilem Ciebie o niski poziom iq muzycznego, gdyż jak wiadomo, każdy ma swój wyznacznik gustu. To co dla jednych jest świetne, innych razi i odrzuca - tak było zawsze i atakowanie siebie za ten, a ten gatunek to wg. mnie małoletnie pyskówki nie mające sensu. Co do techna - osobiście nie słucham, ale wiem, że ten rodzaj 'muzyki' sprawdza się dobrze na dyskotekach i innego rodzaju zabawach. Hmm poza tym Lilith i techno nie musi być 'glupie'. Polecam Ci Infected Mushroom - posiada w sobie znaczne elementy techno + coś co musisz przesłuchać sama. Mi zajebiście się podoba.
Lilith
PostWysłany: Wto 16:57, 05 Lip 2005    Temat postu:

No nie. Czuję sie niesprawiedliwie posądzona o niski poziom inteligencji muzycznej, tylko dlatego, że słucham od czasu do czasu techno =/ Niech dotrze do Waszej świadomości, że to wcale nie oznacza ubytku umysłowego. Jak już napisałam w temacie "Czego Ty właścieiwe słuchasz", słucham różnego rodzaju muzyki, począwszy od Enyi, poprzez Republikę, Queen, kończąc na Budce Suflera (koniecznie starej! A nie, komercyjno-popowatej, jak teraz). To, że słucham techno, nie jest równoznazne z tym, że odrzucam muzykę lat 80'tych [którą notabene uwielbiam, wcale nie uważam tego, za jakieś nic nie warte starocie]. Denerwują mnie takie wypowiedzi, jak powyżej Rottinga i Caligariego, bo to są rażące i niesprawiedliwe uogólnienia.
taki_sobie_mały_elf
PostWysłany: Pon 17:46, 04 Lip 2005    Temat postu: A!

Dokonujesz zbyt surowej segregacji.
Owszem, może i wiele osób jest ' bez słuchu' jak to określiłeś. Jednakże może też być 'sytuacja tego rodzaju', że natrafiałeś [i być może dalej natrafiasz ;P] na totalne bezguścia. Ja znam wiele osób, które wiedzą co to dobra muzyka. Potrafią spośród wielu wyszukać tych najlepszych, 'pereł'.

Co do tego metalu, to czasami faktycznie może być hałasem. [;P] nie każdy potrafi tworzyć ;D.

Ps.IQ..myślę, że tego nie dałoby się określić, gdyż sporo osób ogranicza się, słuchając tylko jednego gatunku muzycznego.
Jeżeli wziąć by osoby, o których pisze autor to wydaje mi się iż IQ byłoby ujemne ;D
Caligari
PostWysłany: Nie 20:24, 03 Lip 2005    Temat postu:

ano smutne ale co poradzisz na to zmechanizowane pokolenie nawet nie mtv bo to zawsze jakiś gust, mówią że lata 80 w muzyce to kicz, jeśli za dwadzieścia lat odkurzą dzisiejsze totalnie syfiaste zespoły to i o początku XXI wieku będzie się mówić epoka kiczu. zamiast słuchać ciekawych brzmień, jesteśmy zmuszani to muzycznej padliny typu kombii czy papa dance. ciekawe zespoły czają się na pograniczu i są jakby zadowolone bo są "undergroundowe" i nie słucha jej "chołota"

btw: na ile oceniacie swoje muzyczne IQ Wink
rotting
PostWysłany: Nie 19:02, 03 Lip 2005    Temat postu: Inteligencja muzyczna

Czy uwazacie ze ona istnieje? Moim zdaniem tak. Skladaja sie na nia takie rzeczy jak:
- gotowosc do poszukiwań, chec poznawania co raz to nowej, coraz to lepszej muzyki, szukanie absolutu
- wrazliwosc muzyczna - reagowanie uczuciami wywolanymi tylko dzwiekiem - agresja, ukojenie, radosc, smutek
- przeżywanie duchowe muzyki, szukanie w jej czegos wiekszego, natchnienia
- sluch muzyczny, sluchanie selektywne, umiejetnosc wyszukiwania poszczegolnych instrumentow, np basu w utworach metalowych
- poczucie melodii
- swoisty kult muzyki, sluchanie plyt jako konceptu, calosciowo

Wszystkie te skladniki sa wlasnie inteligencja muzyczna. Nie istnieje ona niestety u wiekszosci polskiej mlodziezy. A to dlatego, poniewaz:
a) polska mlodzież (tzw "wszyscy") nie szuka - im wystarczy to co podane na tacy
b) nie ma wrazliwosci muzycznej i estetycznej (wystarczy posluchac ich ulubionych gatunkow np techno)
c) sluchu nie maja gdyz:
- uwazaja muzyke rockowa i metalowa za halas
- to czego sluchaja jest oparte na prostym beat'cie zastepujacym melodie
d) do zycia wystarczaja im pojedyncze piosenki. W wielu, bardzo wielu przypadkach nawet nie wiedza czego sluchaja, nie przywiazuja uwagi do tytulow i artystow

Smutne to, ale prawdziwe.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group